Spis treści
Połączenia gwintowe wciąż są najpopularniejszym na rynku sposobem, aby połączyć ze sobą dwa różne elementy. W skrócie ich istotą jest zespolenie dwóch różnych elementów, które są gwintowane w jeden z kilku sposobów. Uszczelnianie gwintów to zadanie niezwykle ważne przy każdym połączeniu – od niego zależy wytrzymałość całej konstrukcji, jej stabilność, a co za tym idzie prawidłowość funkcjonowania całego systemu. Nieprawidłowo uszczelnione gwinty mogą doprowadzić do powstania zagrożenia dla zdrowia i życia osób przebywających w pobliżu danej konstrukcji.
Na rynku występuje bardzo wiele różnych rodzajów gwintów. Można je podzielić m.in. ze względu na:
- kierunek obrotu,
- kształt,
- rodzaj wymiaru,
- jednostkę miary.
Połączenia gwintowe charakteryzują się przede wszystkim łatwością montażu oraz względnie niskim kosztem produkcji. Do ich wykonania wystarczą powszechnie dostępne elementy złączne, odpowiednio dobrane, aby spełniały swoje zadanie. Aby zapewnić im trwałość oraz funkcjonalność przez długi czas, połączenia wymagają jednak zastosowania uszczelnień, które dodatkowo je wzmocnią.
Czym najlepiej uszczelniać gwinty – pasta i pakuły
Uszczelniacz do gwintów ma za zadanie zapobiec jakimkolwiek wyciekom cieczy czy gazów. Samo skręcenie ze sobą elementów nie wystarczy, aby raz na zawsze mieć pewność, że system jest w pełni szczelny. Na rynku dostępnych jest kilka metod, z których korzystają fachowcy.
Do najpopularniejszych możemy zaliczyć:
- pasty oraz włókna uszczelniające,
- taśmy teflonowe.
Warto poświęcić tym metodom więcej uwagi po krótce omówić, kiedy się je stosuje, a także jakie mają wady oraz zalety.
Pasta uszczelniająca do gwintów produkowana jest wyłącznie po to, aby zapewnić połączeniom odpowiednią szczelność. Jej skład jest bardzo precyzyjnie dobierany. Znajdują się w niej wysokiej jakości środki stabilizujące, które nie tylko należycie chronią całe połączenia, ale również wzmacniają ich odporność na szkodliwe działanie czynników zewnętrznych, takich jak zmiana temperatur czy wpływ szkodliwych substancji.
Pasty stosuje się w połączeniu z tzw. pakułami, czyli lnianymi lub konopnymi włóknami, które odpowiednio owija się wokół gwintu, szczelnie go zabezpieczając. Z reguły taka zbitka włókien nie przekracza 30 cm długości. Ten sposób uszczelniania nie jest niczym nowym i znają go specjaliści oraz amatorzy od dziesiątek lat.
Obecnie technologia idzie naprzód, a konstrukcje stają się coraz bardziej złożone. Dlatego nawet najmniejsza nieszczelność może doprowadzić do tragedii. Uszczelnianie gwintów pakułami wymaga większych nakładów pracy. Najpierw należy lekko gwint wyszczerbić, co pomoże w utworzeniu chropowatej powierzchni, zapewniającej lepszą przy czepność.
Zanim nałożone zostaną pakuły, na gwint należy położyć specjalną pastę uszczelniającą wybranego producenta. Na rynku dostępnych jest bardzo wiele różnych substancji, więc każdy z pewnością znajdzie taką, która odpowiada jego potrzebom. Kiedy pasta znajduje się na gwincie, należy dokładnie owinąć go włóknami – do oporu, na ogół oznacza to ok. dwa i pół obrotu. Po nawinięciu warto jeszcze dodatkowo nałożyć pastę uszczelniającą, ponieważ pakuły mogą po jakimś czasie zacząć gnić w kontakcie z wilgocią czy innymi substancjami.
Fachowcy generalnie uważają, że ta metoda uszczelniania najlepiej sprawdza się w przypadku większych gwintów (powyżej 1”), gdzie łatwo jest nawijać pakuły.
Nowoczesne uszczelnianie gwintów – taśma teflonowa
Bardzo ciekawym współczesnym rozwiązaniem okazał się teflon do gwintów. Przede wszystkim taka taśma jest kompletnie niewrażliwa na działanie niesprzyjających czynników atmosferycznych, niestraszna jej wilgoć czy gazy. Dodatkowo jest niezastąpiona, jeżeli musimy uszczelnić gwinty wykonane z PCV (owinięcie ich pakułami mogłoby doprowadzić do uszkodzeń mechanicznych samych gwintów).
Uszczelnianie teflonem nie stanowi żadnego problemu i może je wykonać niemal każdy. Wystarczy owinąć gwint taśmą – należy jednak uważać, ponieważ użycie zbyt dużej ilości może spowodować nieszczelność. Minusem takiego rozwiązania jest fakt, że nawet lekka korekcja gwintu wymaga ponownego nałożenia taśmy.